Kto śpiewa, podwójnie się modli.
Bis orat, qui cantat (łac.)
Augustyn z Hippony, w Kościele katolickim znany jako święty Augustyn
Muzyka i wspólne śpiewanie uwzniośla, tworzy jedyną w swoim rodzaju więź wśród wyznawców. Uszlachetnia ich, uczula na kontakt z Bogiem. Nic więc dziwnego, że w tradycji chrześcijańskiej pojawiło się tyle religijnych pieśni i to zarówno liturgicznych, jak i bardziej świeckich, codziennych.
Encyklopedia PWN definiuje pieśń jako najstarszy i najbardziej powszechny gatunek poezji lirycznej, związany genetycznie z muzyką; w tradycji antycznej występowała jako składnik zbiorowych obrzędów; pieśń jako samodzielna forma literacka obejmuje utwory różnorodne tematycznie zależne od okoliczności, którym towarzyszą (pieśni obrzędowe, religijne, patriotyczne, wojenne, miłosne, biesiadne, związane z pracą, np. pasterskie); pieśń, jako klasyczny typ wiersza lirycznego, stworzył Horacy, nawiązując do greckiej liryki solowej (oda); jego utwory (Carmina), zwane też odami, stały się źródłem tradycji nowożytnej pieśni (P. Ronsard, T. Tasso, E. Spenser, w Polsce J. Kochanowski, M. Sęp Szarzyński, M.K. Sarbiewski).
Powstało wiele opracowań nt. muzyki i pieśni religijnej. Ksiądz Bolesław Bartkowski w książce pt. „Polskie śpiewy religijne w żywej tradycji” tak ją określa: „Za pieśń kościelną można uznać śpiew, który ma następujące cechy:
- tekst religijny w języku narodowym,
- zastosowanie w służbie Bożej i nabożeństwach (co nie jest równoznaczne z liturgią) odprawianych w kościele lub poza kościołem,
- zbiorowe (wspólne) wykonywanie przez wiernych, co zakłada odpowiednio prostą melodię, ponadto
- zamieszczany bywa w śpiewnikach kościelnych i innych zbiorach pieśni (zwanych dawniej »nabożnymi«) oraz
- posiada milczącą lub wyraźną aprobatę władz kościelnych, i
- opinię wykonawców uznających pieśń za kościelną”*
Encyklopedia muzyki „piosenkę” definiuje jako: „[…] krótki utwór słowno-muzyczny, podstawowa forma stosowana w muzyce popularnej.
Przyjmuje się, że piosenka religijna to krótki utwór słowno-muzyczny, wyrażający treści religijne. Jest to forma, którą charakteryzuje prostota, chwytliwość i łatwa przyswajalność. Jej melodia często nawiązuje w swoim charakterze do piosenek świeckich.**
Nie ma prostej odpowiedzi czym pieśń różni się od piosenki.
Najczęstszym i najbardziej zrozumiałym jest następujące rozróżnienie: pieśni religijne są wykorzystywane w liturgii, piosenki zaś w szerszym kontekście życia religijnego (pozaliturgiczne spotkania wspólnot religijnych, pielgrzymki, dni skupienia itp.).
Pieśni religijne
W Polsce wyróżnia się dwa okresy rozwoju pieśni religijnej. Pierwszy to epoka renesansu i związana z nią fascynacja językiem polskim. Powstało wówczas wiele tłumaczeń pieśni religijnych z łaciny. Drugim okresem były zabory, gdy liczyła się każda forma podtrzymywania polskości, w tym polskiego języka. Ukazało się wtedy wiele śpiewników, skierowanych zarówno do dorosłych wiernych, jak i dzieci.
Jedne z najpiękniejszych pieśni religijnych to kolędy i pastorałki. Historia kolęd sięga początków historii narodu polskiego. Są to pieśni, które mają wychwalać przyjście Jezusa na świat pod postacią dziecka. Pastorałki to też takie pieśni, jednak w przeciwieństwie do kolęd jest w nich jeszcze bardziej widoczna ludowość. Często są więc znane tylko lokalnie, na danym obszarze etnograficznym. Jedne i drugie łączą wiernych we wspólnym śpiewie podczas świąt Bożego Narodzenia.
Piosenki religijne
Piosenki religijne z polskimi tekstami początkowo były adaptacją utworów z krajów zachodnich. Stopniowo wkraczał do polskich kościołów jazz, folk czy muzyka gospel. Obecnie mamy wielu uznanych rodzimych autorów i wykonawców, reprezentujących najróżniejsze style muzyczne, jak choćby zespoły Raz, Dwa, Trzy, 2Tm2,3 czy Maleo Reggae Rockers, z dziecięcych popularna Arka Noego, czy rodzinna Armia Dzieci.
Właściwym miejscem dla piosenek religijnych są pielgrzymki, spotkania modlitewne ruchów i stowarzyszeń religijnych, festiwale, koncerty, nabożeństwa paraliturgiczne, czuwania, ogniska na obozach wędrownych itp. Nie powinno się ich jednak włączać zbyt łatwo w repertuar ściśle liturgiczny. Ocena przydatności śpiewów liturgicznych należy do komisji diecezjalnych do spraw muzyki kościelnej, złożonych z wykształconych liturgistów, mających odpowiednie wyczucie sakralności.
Śpiew jest jak język, za pomocą którego człowiek potrafi wyrazić swoje uczucia i emocje.
* B. Bartkowski: Polskie śpiewy religijne w żywej tradycji. Style i formy. Kraków 1987, s. 20. ** I. Pawlak: Muzyka jako niezbędny element pracy duszpasterskiej. W: Muzyka i śpiew liturgiczny. Materiały z sympozjum 20 XI 2001. Red. ks. J. Zimny. Sandomierz 2002, s. 59, za: polska_muzyka_religijna.