Kiedyś tylko największe i najbardziej zaawansowane technologicznie kościoły mogły korzystać z mocy transmisji na żywo. Jednak w ciągu ostatnich kilku lat nastąpił ogromny postęp w zakresie sprzętu, oprogramowania, streamingu i technologii mediów społecznościowych. Umożliwiło to kościołom różnej wielkości i na każdym etapie rozwoju włączenie transmisji na żywo do swoich strategicznych podejść.
Proces tworzenia świetnej transmisji na żywo przypomina tworzenie wspaniałych wydarzeń. Przyjrzyjmy się najczęstszym błędom, których kościoły powinny unikać.
PUŁAPKA 1: Złe określenie celu
Jednym z powszechnych błędów popełnianych przez kościoły, gdy rozpoczynają proces realizacji online, jest to, że słabo definiują nadrzędny cel tej usługi. Może to być szersze dzielenie się ewangelią, dostęp dla osób, które nie mogą fizycznie uczestniczyć w nabożeństwach, lub dotarcie do nowej społeczności online.
Jakie będą wskaźniki sukcesu transmisji – liczba wyświetleń, zaangażowanie, konwersja – widz vs. uczestnik, a może jakiś inny mierzalny cel?
Znajomość odpowiedzi na te pytania pomoże Kościołowi ustalić odpowiedni poziom inwestycji w czas, pieniądze, energię i zasoby. Nawet jeśli Twoja transmisja jest już uruchomiona, tego rodzaju dyskusje są kluczowym elementem upewnienia się, że prowadzisz działania we właściwym kierunku.
PUŁAPKA 2: Nadmierne wydatki w fazie początkowej
Generalna zasada mówi, że w większości obszarów technologii AV dostajesz dokładnie to, za co płacisz. Dzięki postępowi technologicznemu transmisje na żywo to jeden z obszarów, w którym możesz zacząć działać z oszczędnym budżetem, a następnie łatwo skalować w miarę potrzeb.
Wysokiej jakości wyniki można teraz uzyskać bez ogromnych kosztów początkowych, które kiedyś były nieodłączną częścią takich działań. Bardziej dostępny jest sprzęt, oprogramowanie i infrastruktura sieciowa.
Realizatorzy transmisji zaczęli również wprowadzać łatwy w obsłudze sprzęt, który znacznie upraszcza proces streamingu bezpośrednio do kanałów mediów społecznościowych, takich jak Facebook. Warto na etapie planowania i wczesnych etapów wdrażania transmisji na żywo zapoznać się z tymi nowymi rozwiązaniami, aby uzyskać maksymalny zwrot z inwestycji.
PUŁAPKA 3: Słaba infrastruktura oświetleniowa i audio
Nic tak nie podważa mocy przekazu, jak słaba jakość dźwięku i obrazu. Niestety przeoczenie tych obszarów jest jednym z najczęstszych błędów popełnianych przez kościoły podczas uruchamiania transmisji na żywo. Na szczęście ten problem można łatwo rozwiązać. Należy mieć świadomość i pamiętać, że to, co działa na żywo, może być nieodpowiednie do transmisji. Na przykład, gdy pomieszczenie może być idealnie jasne dla osób siedzących na miejscu, intensywność oświetlenia scenicznego może być całkowicie niewystarczająca, gdy obraz będzie zbierany przez kamery ze stosunkowo słabymi czujnikami.
To samo dotyczy dźwięku. Chociaż kazanie może brzmieć świetnie dla osób siedzących w ławkach, bezpośredni przekaz dźwięku z konsoli audio FOH czy to procesora dźwiękowego prawdopodobnie zabrzmi sucho i nieatrakcyjnie w Internecie. Zwykle najlepszym sposobem jest najpierw nagranie jednej audycji, a potem uważne posłuchanie jej na urządzeniu, na którym prawdopodobnie będzie oglądał streaming odbiorca końcowy.
Jak rozwiązać ewentualne problemy z dźwiękiem?
Podstawowe rozwiązanie to pobranie dźwięku do transmisji bezpośrednio z miksera lub procesora, oraz dodanie mikrofonu ambitowego – który pomoże nam oddać dźwięk tła. Kolejnym krokiem to oddzielne miejsce do „realizacji” dźwięku na potrzeby streamingu. Realizacja może być wykonywana ręcznie lub automatycznie.
PUŁAPKA 4: Ignorowanie unikalnych potrzeb odbiorców online
Innym obszarem, który można łatwo przeoczyć, jest sposób, w jaki publiczność online będzie postrzegać przekaz. Jest to szczególnie ważne, gdy nie jest ona na co dzień związana z daną parafią. Zastanów się nad stworzeniem treści, które pomogą widzom dowiedzieć się, kim jesteś i jak mogą zrobić kolejny krok w kierunku głębszej więzi z Twoim kościołem. Dobrą praktyką są również spotkania online, których gospodarzem jest proboszcz lub pastor, dostępne dla osób potrzebujących kontaktu w czasie rzeczywistym.
PUŁAPKA 5: Transmisja tylko w jedno miejsce
Ostatnim błędem, jaki kościoły popełniają podczas opracowywania transmisji na żywo, jest przeoczenie najpopularniejszych miejsc docelowych swoich transmisji. Najczęściej zadowalają się tylko streamingiem na własną stronę internetową. Lepszą praktyką jest umieszczenie transmisji tam, gdzie ludzie już oglądają msze, np. w popularnych serwisach społecznościowych, takich jak Facebook czy YouTube, portalach tematycznych. Zaletą jest realna możliwość nawiązania kontaktu z nowymi odbiorcami, którzy mogą przypadkowo natknąć się na Twój kanał i transmisję, nie tylko poprzez Twoją stronę internetową. Na rynku jest coraz więcej firm, które oferują dedykowany kompletny sprzęt, który sprawia, że proces ten jest niemal „plug-and-play”.